Toruń: Nie chcemy zabijania dzieci w naszym szpitalu

2 września przed toruńskim szpitalem im. L. Rydygiera odbyła się pikieta antyaborcyjna. Wpisuje się ona w szereg regularnych tego typu akcji, organizowanych przez ostatnie 2 lata w każdą pierwszą i trzecią niedzielę miesiąca.

Przypominamy, że we wspomnianym szpitalu aborterzy zabijają nienarodzone dzieci. W latach 2000-2015 ich ofiarami padło 67 nienarodzonych maluszków. Pomimo protestów, kierujący szpitalem nie wyrazili chęci zaprzestania wykonywania tych bestialskich „zabiegów”.

Zatrzymanie zabijania dzieci w tym, ale i w innych polskich szpitalach zależy nie tylko od kierownictwa placówek medycznych, ale i od polityków. Projekt #ZatrzymajAborcję czeka na rozpatrzenie i przyjęcie przez posłów już 10 miesięcy. Dla jego procedowania mnoży się wnioski i powołuje podkomisje, choć w rzeczywistości przyjęcie ustawy zależy nie od procedur, ale od dobrej woli polityków i od uczciwego wypełnienia wyborczych obietnic.

Poniżej przedstawiamy fotorelację z wydarzenia i zapraszamy na kolejne comiesięczne pikiety:

[masterslider id=”39″]

Nie bądź obojętny!  Wspieraj działania Fundacji! Jeśli uważasz, że to co robimy, jest dobre i słuszne, pomóż to kontynuować! Nawet niewielkie wpłaty mają znaczenie. Numer konta: 47 1160 2202 0000 0004 7838 2230

Sprawdź podobne wpisy

W nbsp stanie Alabama w nbsp USA przyszedł na nbsp świat Curtis Means Narodziny przypadły

25 kwietnia, 2024

Zwolennicy aborcji we nbsp Francji walczyli od nbsp dziesięcioleci aby mordowanie nienarodzonych dzieci stało się

25 kwietnia, 2024

Aborcjoniści robią wiele abyśmy myśleli że nbsp aborcja to nbsp krótka i nbsp bezbolesna procedura

22 kwietnia, 2024

Bądź na bieżąco!

Chcesz wiedzieć, co się dzieje? A może umykają Ci ważne wydarzenia? Pokonaj cenzurę treści pro-life: zapisz się na newsletter! Będziemy informować Cię bezpośrednio i już nic nie przegapisz.