2 września przed toruńskim szpitalem im. L. Rydygiera odbyła się pikieta antyaborcyjna. Wpisuje się ona w szereg regularnych tego typu akcji, organizowanych przez ostatnie 2 lata w każdą pierwszą i trzecią niedzielę miesiąca.
Przypominamy, że we wspomnianym szpitalu aborterzy zabijają nienarodzone dzieci. W latach 2000-2015 ich ofiarami padło 67 nienarodzonych maluszków. Pomimo protestów, kierujący szpitalem nie wyrazili chęci zaprzestania wykonywania tych bestialskich „zabiegów”.
Zatrzymanie zabijania dzieci w tym, ale i w innych polskich szpitalach zależy nie tylko od kierownictwa placówek medycznych, ale i od polityków. Projekt #ZatrzymajAborcję czeka na rozpatrzenie i przyjęcie przez posłów już 10 miesięcy. Dla jego procedowania mnoży się wnioski i powołuje podkomisje, choć w rzeczywistości przyjęcie ustawy zależy nie od procedur, ale od dobrej woli polityków i od uczciwego wypełnienia wyborczych obietnic.
Poniżej przedstawiamy fotorelację z wydarzenia i zapraszamy na kolejne comiesięczne pikiety:
[masterslider id=”39″]