W Piotrkowie Trybunalskim odbyła się proaborcyjna manifestacja, która jest pokłosiem wywołanej przez środowisko aborcyjne wrzawy wokół śmierci młodej kobiety i jej dziecka w szpitalu w Nowym Targu. Zarówno uczestnicy jak i organizatorzy nie chcieli zderzyć się z prawdą o aborcji, o której tak chętnie mówią.
Banery, które pokazaliśmy zwolennikom zabijania nienarodzonych, przedstawiały ofiary aborcji. Aborcjoniści obśmiali zdjęcia i żądali usunięcia banerów. Prawda jest dla nich nie do zniesienia, wolą karmić się kłamstwami. Manifestacja czarnego protestu zgromadziła niezbyt liczną grupę osób, głównie osoby starsze i działaczy Lewicy.