3 września 2022 ulicami Lublina przeszedł IV Marsz Równości pod hasłem „Dumne z bycia sobą”. Ta „duma” potrzebowała ogromnej obstawy funkcjonariuszy Policji, którzy szybko zareagowali na naszą kontrmanifestację odseparowując wolontariuszy Fundacji Życie i Rodzina od marszu i nie pozwalając iść za nim. Środowiska LGBT jak zwykle są odważne tylko wtedy, gdy mają obstawę mundurowych.
Kontrmanifestacja Fundacji Życie i Rodzina
Wolontariusze Fundacji udali się na miejsce startu parady, by móc przejść z bannerami bezpośrednio za marszem. W wyniku działań Policji przemarsz kontrmanifestacji został zblokowany i zepchnięty na bok – wzdłuż trasy marszu.

„Mamy przykłady – tutaj na bannerach – dzieci mordowanych i wykorzystywanych seksualnie przez homoseksualistów, przez lesbijki – chcemy, żeby uczestnicy Marszu Równości, którzy przy tych bannerach robią sobie uśmiechnięte selfiki, [to zobaczyli] i żeby ta prawda do nich dotarła” – powiedział Krzysztof Kasprzak dla TVP3 Lublin.

Marsz Równości w Lublinie – Drag Queen zareagował na kontrę
Kontra spotkała się z reakcjami paradujących oraz samego wodzireja lubelskiego marszu. Drag Queen Twoja Stara na widok bannerów z homoseksualnymi przestępcami skomentował przez mikrofon: „Nam się to nigdy nie znudzi! Będziemy maszerować najpierw po to, żeby walczyć o nasze prawa (…) i dokonamy tego – tej zmiany – czy wam się to podoba czy nie!” W innym momencie skandował: „Jesteśmy tutaj dzisiaj, bo chcemy także małżeństw dla wszystkich!”

„Tęczowy” terroryzm
To idealne podsumowanie tego, po co tak naprawdę są organizowane takie parady. Ich celem jest dokonanie rewolucji zarówno społecznej jak i prawnej. Nikt nie może mieć wątpliwości, że nie chodzi o żadną tolerancję, ale o totalny przewrót i wysadzenie normalnego, naturalnego systemu wartości. To próba wymuszania i naciskania na większość, by uległa marginalnej mniejszości homoseksualnej. Dlatego potrzebny jest zdecydowany sprzeciw i opór wobec „tęczowego” terroryzmu.
