Na początku sierpnia 2022 r. w stanie Georgia w Stanach Zjednoczonych aresztowano parę homoseksualistów. William i Zachary Zulock usłyszeli zarzuty seksualnego wykorzystywania dzieci i nagrywania filmów pornograficznych z ich udziałem. Ofiarami padli adoptowani przez gejów chłopcy.
Przeszukanie domu
Sprawa wyszła na jaw, gdy biuro szeryfa hrabstwa Walton otrzymało wiadomość, że mężczyzna zamieszkały w Loganville ściąga z internetu dziecięcą pornografię. Zaraz potem zorganizowano nalot na jego dom i aresztowanie. W trakcie przesłuchania okazało się, że podejrzany posiada ważne informacje o źródle pobieranych materiałów. Jeszcze tej samej nocy około 23:30 służby otrzymały nakaz przeszukania położonego w Oxfordzie (przedmieścia Atlanty) domu należącego do pary gejów.

Materiały pornograficzne z udziałem dzieci
Szybko okazało się, że w domu przebywają dzieci, zatem do policji dołączyli pracownicy socjalni z Wydziału do spraw Dzieci i Rodziny (Division of Family and Child Services). 32-letni William Dale Zulock i jego starszy o 3 lata partner Zachary Jacob Zulock mieli pod opieką dwóch adoptowanych chłopców. W trakcie policyjnych czynności wyszło na jaw, że adopcyjni „ojcowie” zgotowali chłopcom piekło. Jak podaje biuro szeryfa, geje „uczestniczyli w nadużyciach seksualnych i nagrywaniu filmów dokumentujących te zachowania”. Rano obaj znaleźli się w areszcie hrabstwa Walton z zarzutami wykorzystywania seksualnego i nakłaniania dzieci do nieprzyzwoitych zachowań.

Homopropaganda na pokaz
Sprawa Williama i Zacharego Zulocków jest tym bardziej przerażająca, że geje stwarzali wrażenie, że są perfekcyjną rodziną. Nie tylko fotografowali się z dziećmi, ale też zakładali koszulki w kolorach LGBT i brali udział w kampaniach przeciw dyskryminacji. W tym samym czasie wykorzystywali chłopców w najbardziej brutalny sposób, a biedne dzieci nie miały znikąd ratunku.

Krzywda wykorzystanych dzieci
Śledztwo nadal jest w toku, a do wiadomości publicznej podano suchą informację, że służby szukają miejsca do zabezpieczenia pobytu dwóch chłopców. Rozmiaru ich traumy możemy się tylko domyślać. Wiemy jednak, że ta sprawa jest kolejną z wielu podobnych, gdy małe dzieci są bestialsko krzywdzone przez osoby, którym ufają najbardziej. Bo para gejów miała być ich najbliższymi opiekunami, a zgotowała im koszmar. Wszystko mogłoby trwać jeszcze dłużej, gdyby nie zbieg okoliczności i kilka informacji, które ujawniły krzywdę braci. Jak wiele takich dramatów musi się rozegrać, żeby przestano zezwalać gejom na adopcję dzieci?
Epilog: geje skazani
23.12.2024 William i Zachary Zulock zostali skazani na 100 lat więzienia każdy, bez możliwości ubiegania się o zwolnienie warunkowe. Pracownicy prokuratury i sądu relacjonują, że nigdy nie zapomną tego, z czym musieli zetknąć się w czasie procesu pary gejów. W toku postępowania udowodniono, że Zulockowie wielokrotnie gwałcili adoptowanych synów, nagrywali filmy z gwałtów i dzielili się nimi w Internecie. Potrafili nawet przechwalać się tym, co robią. Jednemu ze znajomych Zachary wysłał na Snapchacie następującą wiadomość: będę dziś wieczorem pi..rzył mojego syna, zostań ze mną. Do wiadomości dołączył zdjęcie chłopca. Dzieci nie miały znikąd pomocy, bo „rodzina” gejów uchodziła za wzorcową. Co więcej, próba kwestionowania słuszności homoadopcji mogłaby być zrozumiana jako homofobia.
Chłopcy adoptowani przez gejów mają dziś 12 i 10 lat. Ich oprawcy nie wyjdą z więzienia do końca życia. Nie ujawniono, kto zaopiekuje się skrzywdzonymi braćmi.
Tekst: Klara Kamińska
