Na sobotni kurs dla obrońców życia i rodziny w Warszawie poza osobami szczerze zainteresowanymi obroną życia nienarodzonych przyszedł też aborcjonista i zwolennik ideologii LGBT. Został rozpoznany, a na miejsce została wezwana policja. Incydent nie przeszkodził reszcie uczestników w dokończeniu kursu.
„Cały czas nas zadziwia jak bardzo proaborcyjni aktywiści pałają nienawiścią do tych, którzy chcą uczyć się jak bronić życia oraz tradycyjnie pojmowanej rodziny. Sprawą aktywisty i jego zachowania zajmie się nasz zespół prawny.” – powiedziała Laura Lipińska, trenerka Fundacji Życie i Rodzina.
Kursy dla prolajferów Fundacja Życie i Rodzina prowadzi od wielu lat. Jest to czas zdobywania wiedzy, argumentacji, praktycznego działania oraz wymiany doświadczeń. Podczas ostatniego warszawskiego kursu na sali pojawił się chłopak, który zachowywał się dziwnie i łatwo został rozpoznany jako zwolennik aborcji i ideologii LGBT.
Został poproszony o opuszczenie sali, a prowadzący wezwali policję. W międzyczasie aktywista wezwał prawniczkę z Kampanii Przeciw Homofobii. Prawo było jednoznacznie po stronie organizatorów – chłopak został wylegitymowany i musiał opuścić budynek. Kurs mógł być kontynuowany. To doświadczenie pokazuje jak bardzo lewej stronie brakuje argumentów i musi uciekać się do takich metod.
„Warto podkreślić, że mimo próby prowokacji, obecni na kursie trenerzy zachowali się sprawnie i profesjonalnie oraz udaremnili próbę rozbicia kursu. Bardzo się cieszymy, że w Warszawie przybyło obrońców życia i rodziny. ” – powiedział Krzysztof Kasprzak, członek zarządu Fundacji Życie i Rodzina.
Organizatorem kursu jest Fundacja Życie i Rodzina – jeśli Ty też chcesz działać, wejdź na stronę i wypełnij formularz: www.zycierodzina.pl/kursy