Nie będzie finansowania klinik in vitro z budżetu miasta Bielska-Białej. 18 maja radni odrzucili większością głosów projekt zakładający dofinansowanie biznesu sztucznego rozrodu z pięniędzy publicznych Bielszczan. To niewątpliwy sukces akcji „Stop in vitro” przeprowadzonej w ostatnim czasie przez Fundację Życie i Rodzina.
Działania lobbystów in vitro w Bielsku-Białej spotkały się ze społecznym sprzeciwem. Zwycięstwo, którego zwieńczeniem był wynik czwartkowego głosowania radnych podczas Rady Miasta, to wielkie zwycięstwo życia.
Lobbyści in vitro próbowali wprowadzić finansowanie sztucznego rozrodu za pomocą lokalnego referendum. W odpowiedzi na to Fundacja Życie i Rodzina przeprowadziła akcję informacyjną na ulicach miasta pokazując prawdę o in vitro.
Zainteresowanie referendum wśród mieszkańców Bielska-Białej było tak małe, że nie uzyskano quorum, przez co było ono nieważne. Mimo to prezydent miasta Jarosław Klimaszewski poinformował, że uzna wynik referendum, które odbyło się 16 kwietnia. Dlatego koordynatorzy Fundacji Życie i Rodzina podjęli kolejne działania mobilizując ludzi i współpracując ze środowiskami konserwatywnymi z regionu. Publiczny Różaniec pod Ratuszem pomimo niesprzyjającej, deszczowej pogody zgromadził ponad 150 osób. Mobilizacja była jasnym sygnałem dla władz miasta, że ludzie nie chcą finansować metody związanej ze zbrodnią aborcji.
Rozpoczął się nacisk obywatelski na lokalne władze. Ostatecznie po burzliwej debacie i głosowaniu na Sesji Rady Miejskiej projekt finansowania sztucznego rozrodu został zablokowany – przeciw było 14 radnych, 8 za, 2 wstrzymało się od głosu. Wygrało życie.
Ostatecznie