We wtorek 23 lutego 2021 przy ulicy Pogodnej w Lublinie miało miejsce podpalenie kościoła pw. Świętego Krzyża. Sprawca podpalił kotarę w przedsionku. Ogień wyrządził szkody w całym pomieszczeniu. Poszkodowana została kobieta przebywająca w kościele na adoracji.
Nakręcanie emocji
Trudno zapomnieć o zamieszkach, które miały miejsce na ulicach polskich miast po ogłoszeniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 22.10.2020 likwidującego możliwość zabijania przed narodzeniem dzieci z niepełnosprawnością. Organizatorki tzw. „Strajku Kobiet” jawnie nawoływały do agresji. Grupy strajkujących podejmowały ataki na kościoły przerywając msze święte i profanując miejsca kultu. Pomazane mury świątyń i klasztorów, wieszaki pod drzwiami domów zakonnych, nagonka na katolików… Pojawiły się też grafiki takie jak prezentowana poniżej.
Dziś jedna z mieszkanek Lublina spokojnie modląca się w kościele przekonała się niestety na własnej skórze, jak to „piekło kobiet” wygląda. Grafika tytułowa ma symbolizować rzekomy ucisk kobiet, którym Kościół powtarza, że zabijanie dzieci jest złe. Kościół – jak zdaje się sugerować grafika – należy podpalić. Mieszkanka Lublina znalazła się w takim podpalonym przez – jak podają świadkowie – jakąś kobietę kościele i o mało nie straciła tam życia.
Do tego właśnie prowadzi agresywne nakręcanie emocji, którego dopuszczają się przedstawiciele „Strajku Kobiet”.
STOP finansowaniu agresji
Organizacje, które domagają się zalegalizowania zabijania dzieci przed narodzeniem oraz które odpowiadają za nawoływanie do agresji i przemocy, nakręcanie spirali nienawiści, a w końcu za fizyczne ataki na ludzi nie zgadzających się na postulaty „Strajku”, nie mogą być w żaden sposób finansowane z publicznych pieniędzy.
Wystartowaliśmy więc z inicjatywą „Pilnuj budżetu”, która ma zahamować finansowe wsparcie dla organizacji szerzących nienawiść na ulicach polskich miast. Nie zgadzamy się na wspieranie ataków i burzenie porządku publicznego. „Strajk Kobiet” i wszystkie organizacje, które weszły pod sztandar z czerwonym piorunem, już dawno przekroczyły nie tylko granice dobrego smaku i estetyki, ale też podstawowe granice kultury i cywilizacji. Stały się po prostu wulgarnymi agresorami. Mówimy stanowcze STOP finansowaniu takich środowisk.
tekst: Laura Lipińska