Wszechobecna propaganda ideologii LGBT oddziałuje szczególnie na dzieci i młodzież. Seksualna indoktrynacja nie idzie w parze z moralnością i ochroną przed pedofilią. Przykład Węgier pokazuje, że lobby LGBT wcale nie zależy na ochronie dzieci.
Żniwa propagandy LGBT
Postęp społeczno-kulturowy według środowisk lewicowo-liberalnych łączy się aprobatą dla wszelkich możliwych dewiacji, promocją odchyleń od normy tak, by społeczeństwo uznało je za normalne i dobre. Na porządku dziennym jest przesuwanie granic oraz relatywizm. Zgubne skutki lewackiej propagandy widać wśród młodzieży, u której szczególnie na przestrzeni ostatnich lat obserwuje się wzrost liczby osób identyfikujących się „jako LGBT”.
Instytut Gallupa odnotował przyrost takich osób z poziomu 5,8% aż do 8,2% wśród badanych urodzonych w latach 1980 – 1999. Według danych amerykańskiej agendy rządowej Center for Disease Control and Prevention od roku 2001 do 2017 w 5 stanach USA, liczba młodych ludzi w wieku 14-18 lat identyfikujących się jako nieheteroseksualni podwoiła się z 7,59% do 15,06%. Wskaźnik ten jest trzykrotnie wyższy niż średnia dla USA. Zaś w samym mieście Nowy Jork liczba nastolatków LGBT zwiększyła się od 8,90% aż do 25,30%. Wskaźniki te w każdym kolejnym roku mają tendencję wzrostową. Należy poważnie wziąć pod uwagę, że ten zauważalny przyrost widoczny głównie wśród nastolatków (a więc osób, które dopiero kształtują swoją świadomość seksualną) to efekt propagandy ideologii LGBT w popkulturze, mediach i szkołach.
Miłość, wolność, tolerancja – to hasła, którymi posługują się ideolodzy LGBT, by zyskać aprobatę społeczną i przyciągnąć do siebie kolejne osoby. Jednak znaczenie tych pojęć zostało zmienione, tak by wpisywało się w ramy homoideologii. Ta świadoma zmiana jest celowym działaniem, które zmierza do zmanipulowania społeczeństwa i wpływania na zachowania oraz zmianę prawa, tak by uwzględniać cele ruchu LGBT.
Młodzież indoktrynowana przez lobby LGBT
Aktywiści LGBT indoktrynują dzieci i młodzież mówiąc im: możesz robić co chcesz, nikt nie może tego krytykować, bo to jest dyskryminacja. Prawda i norma nie istnieje, jest tylko subiektywne odczucie. Możesz robić co chcesz bez żadnych zobowiązań i konsekwencji, we wszystkich możliwych konfiguracjach. Domagaj się tego, by to, co uznasz za normalne, było przez innych tak samo uważane za normę. Jeśli dziś czujesz się kimś innym niż jesteś w rzeczywistości, np. nie identyfikujesz się ze swoją płcią – rozpocznij terapie hormonalną, zrób operację i usuń narządy płciowe, tak byś wyglądał/a tak jak chcesz. A może nie identyfikujesz się z żadną płcią? Również nie ma problemu, każ wszystkim mówić do ciebie tak jak ty tego chcesz – i niech używają odpowiednich zaimków osobowych – on, ona – a jeśli i z tym się nie utożsamiasz, to każ mówić na siebie: oni, ono. Pamiętaj: płci jest więcej niż tylko dwie.
Lubisz się przebierać za inną płeć? Doskonale – dołącz do społeczności transwestytów lub drag queen. Nikt nie ma prawa zabraniać ci sypiania i uprawiania seksu z kimkolwiek. To oczywiste. Zatem nie ograniczaj się – uprawiaj seks jaki chcesz i z kim chcesz. Dzisiaj z kobietą jutro z mężczyzną albo z kilkoma osobami. Nawet jeśli to stosunek przygodny, czy korzystanie z usług prostytutek – wszystko jest ok, dopóki sprawia ci to przyjemność i się na to zgadzasz. Pamiętaj – twój osobisty komfort jest najważniejszy, więc jeśli przydarzy ci się niechciana ciąża – można dokonać aborcji.
To tylko niektóre z przekazów, jakie można usłyszeć od lobbystów LGBT. Promowanie takiego stylu życia niesie za sobą poważne, negatywne konsekwencje zarówno psychiczne, zdrowotne jak i społeczne.
Węgry chcą zatrzymać szaleństwo
W czerwcu 2021r. Węgry postanowiły postawić tamę homopropagandzie w szkołach i przestrzeni publicznej oraz wzmocnić ochronę dzieci przed pedofilią, wprowadzając stoswną ustawę. Zabrania ona m.in. propagowania zmiany płci i homoseksualizmu dając rodzicom wyłączne prawo do prowadzenia i decydowania o edukacji swoich dzieci w zakresie seksualności. Przewiduje również stworzenie ewidencji pedofili i zaostrza kary za przestępstwa związane z wykorzystywaniem seksualnym dzieci.
Ten odważny i stanowczy krok nie podoba się lewicowo-liberalnym politykom i lobby LGBT – ochrona dzieci przed pedofilami i zgubnym wpływem ideologii LGBT nie leży w ich interesie. Węgry spotkały się z zalewem krytyki, a nawet groźbami wstrzymania finansowania ze środków UE.
PODPISZ PETYCJĘ TERAZ!
Polacy wspierają Węgrów w walce z pedofilią i homopropagandą.
Kulturowy i moralny konserwatyzm, który przejawia się w ochronie instytucji rodziny, tradycyjnego małżeństwa rozumianego jako związek kobiety i mężczyzny, ochronie prawa do życia oraz moralności i wartości chrześcijańskich – jest dziś według ideologów LGBT przestarzały i dyskryminacyjny wobec mniejszości.
W swojej propagandzie lobby LGBT apeluje do emocji, a nie do rozumu. Zakłamuje fakty ignorując wyniki badań naukowych oraz prawa biologii. Używa jednostronnych, zmanipulowanych ideologicznie argumentów do uzasadnienia swoich postulatów.
Działania lobbystów LGBT mają znamiona indoktrynacji. Dążą oni do zmiany i upowszechnienia nowych postaw społecznych przez narzucanie i zmuszanie większości społeczeństwa do przyjęcia poglądów mniejszości. Chętnie posługują się hasłami „tolerancji” i „akceptacji”, ale w rzeczywistości sami nie tolerują żadnego sprzeciwu i krytyki wobec ich praktyk. I choć kreują się na ofiary dyskryminacji, sami sięgają do praktyk dyskryminacyjnych – cenzurując i zastraszając osoby, które się z nimi nie zgadzają.
Tekst: Faustyna Rewucka