Kaja Godek: Funkcja edukacyjna prawa jest bardzo istotna

Aborcjoniści boją się mechanizmu, w którym ktoś zobaczy, że można zmieniać prawo w kierunku ochrony życia, a nie tylko w kierunku upowszechniania dostępu do aborcji. Przykład Polski i Stanów Zjednoczonych pokazuje, że zmiana jest możliwa i to zmiana w stronę pro-life.

W rozmowie z Telewizją Chrystusa Króla Kaja Godek odniosła się do sytuacji, jaka miała miejsce niedawno w Stanach Zjednoczonych, gdzie Sąd Najwyższy po 50 latach zniósł prawo do aborcji i obalił wyrok, który przyczynił się do legalizacji aborcji w USA:

„To, że amerykańscy proliferzy podejmowali próby zmiany stanu prawnego, chociaż wydawało się, że jest to absolutnie bez sensu, bo jest wyrok z 1973 r. (Roe vs Wade), a jednak mimo wszystko robili to i byli w tym konsekwentni, czekali na właściwy moment – to jest bardzo ważna nauka dla wszystkich, dla tych, którzy chcą jakiś dobrych zmian w życiu społecznym i politycznym. Nie można patrzeć na to, czy teraz jest szansa, czy jej nie ma, tylko robić swoje – to jest zadanie. A ta szansa się w pewnym momencie pojawi.”
prawo
Fot. Students for Life Action

Strategia aborcjonistów

Wojna cywilizacyjna się nie kończy – starcie cywilizacji wciąż trwa, ale zmiana prawa w Stanach Zjednoczonych to punkt wyjścia do kolejnych zmian. Oczywiście aborcjoniści nie pogodzili się z tym wyrokiem i dalej podejmują działania na rzecz utrzymania możliwości zabijania nienarodzonych. Oni mają strategię rozpisaną na długie lata. Również w Polsce ta strategia jest aplikowana. Propagatorzy aborcji wiedzą, że przed nimi jest sporo pracy, ale są gotowi ją wykonać.

Żeby zacząć zarabiać na aborcji i wprowadzić prywatne podmioty do Polski, które będą wykonywały aborcje, takie jak kliniki Planned Parenthood czy Marie Stopes, najpierw należy działać tak, by społeczeństwo zaakceptowało aborcję, przynajmniej w jakimś stopniu, oraz zrobić wyłom – w świadomości ludzi i w prawodawstwie. Dlatego po wyroku polskiego Trybunału Konstytucyjnego był taki wybuch agresji i ataków aborcjonistów, bo oni zrozumieli, że pojawia się prawo, które od tej pory będzie pełniło funkcję wychowawczą – 95% aborcji, które się do tego momentu dokonywało w Polsce, jest zabronione.

prawo

Prawo edukuje społeczeństwo

„Jeżeli pokaże się prawdziwą twarz aborcji i biznesu aborcyjnego, to zaczyna się zmieniać przekonanie opinii publicznej co do tego, czym aborcja jest. Aborcja nie jest zabiegiem, który trwa 5 minut i jest bez znaczenia dla dziecka i dla matki, tylko to jest naprawdę horror i brutalne morderstwo. (…) Dlatego funkcja edukacyjna prawa jest bardzo istotna” – podkreśliła Kaja Godek.

Aborcjoniści boją się mechanizmu, w którym ktoś zobaczy, że można zmieniać prawo w kierunku ochrony życia, a nie tylko w kierunku upowszechniania dostępu do aborcji. Walka ze złem aborcji zaczyna się od tego, że ludziom o poglądach pro-life tłumaczy się, że to wcale nie musi być tak, że prawo może się zmieniać tylko w stronę coraz większego przyzwolenia na zabijanie nienarodzonych, ale że będą mieć takie prawo, jakie sobie wywalczą.

Zobacz rozmowę z Kają Godek”Komu tak naprawdę zależy na aborcji?”

Nie bądź obojętny!  Wspieraj działania Fundacji! Jeśli uważasz, że to co robimy, jest dobre i słuszne, pomóż to kontynuować! Nawet niewielkie wpłaty mają znaczenie. Numer konta: 47 1160 2202 0000 0004 7838 2230

Sprawdź podobne wpisy

Aborcjoniści starają się przekonać opinię publiczną że aborcja to zabieg trywialny Dążą do tego by

30 kwietnia, 2024

Zabójstwo przez teleporadę Polska nie jest krajem przyjaznym mordowaniu nienarodzonych Żaden problem droga Polko przyjdziemy

27 kwietnia, 2024

W stanie Alabama w USA przyszedł na świat Curtis Means Narodziny przypadły na amerykańskie Święto

25 kwietnia, 2024

Bądź na bieżąco!

Chcesz wiedzieć, co się dzieje? A może umykają Ci ważne wydarzenia? Pokonaj cenzurę treści pro-life: zapisz się na newsletter! Będziemy informować Cię bezpośrednio i już nic nie przegapisz.