Deszczowa pikieta

Niezależnie od pogody, obrońcy życia wychodzą na ulice, aby pokazywać prawdę o aborcji. Nie inaczej było w Ustroniu, gdzie mimo silnych opadów deszczu i zimna, wytrwali wolontariusze stali i uświadamiali tamtejszych mieszkańców o tym, że aborcja zabija człowieka.

img_4825

Pikietowanie rozpoczęło się o 15:00 w niedzielne popołudnie. Pogoda nie ułatwiała tego zadania. Deszcz i chłodne powietrze stale towarzyszyło obrońcom życia, którzy rozstawili się przy głównej ulicy Ustronia z plakatami i megafonem, z którego można było usłyszeć o strasznym procederze, jakim jest aborcja.

Mimo niesprzyjającej pogody, obok pikietujących przechodziły rodziny, turyści i mieszkańcy miasta. Wiele osób przyglądało się plakatom, pojedyncze rzucały w biegu komentarze i szybko się oddalały. Przejeżdżało także dużo samochodów, niektórzy kierowcy zwalniali, aby zobaczyć, co przedstawiają banery.

Pikieta przebiegła spokojnie. Zmarznięci, ale wytrwali wolontariusze czuli, że stanowią silny zespół chcący bronić życia każdego nienarodzonego dziecka. Ten zespół już wkrótce ponownie stanie na ulicy, aby coraz więcej ludzi zobaczyło, że aborcja to nie zabieg, ale zabójstwo niewinnej, bezbronnej osoby.

Aby być na bieżąco z informacjami dotyczącymi naszych akcji, zapraszamy na nasz lokalny fanpage: https://www.facebook.com/fundacjazir.ustron/?ref=aymt_homepage_panel

Agnieszka Jarczyk

Nie bądź obojętny!  Wspieraj działania Fundacji! Jeśli uważasz, że to co robimy, jest dobre i słuszne, pomóż to kontynuować! Nawet niewielkie wpłaty mają znaczenie. Numer konta: 47 1160 2202 0000 0004 7838 2230

Sprawdź podobne wpisy

Aborcjoniści starają się przekonać opinię publiczną że aborcja to zabieg trywialny Dążą do tego by

30 kwietnia, 2024

Zabójstwo przez teleporadę Polska nie jest krajem przyjaznym mordowaniu nienarodzonych Żaden problem droga Polko przyjdziemy

27 kwietnia, 2024

W stanie Alabama w USA przyszedł na świat Curtis Means Narodziny przypadły na amerykańskie Święto

25 kwietnia, 2024

Bądź na bieżąco!

Chcesz wiedzieć, co się dzieje? A może umykają Ci ważne wydarzenia? Pokonaj cenzurę treści pro-life: zapisz się na newsletter! Będziemy informować Cię bezpośrednio i już nic nie przegapisz.