Myśli i wspomnienia nastolatki…
Asia zaproponowała, byśmy razem pojechały do Katowic. Mówiła, że weźmiemy udział w marszu równości. Że zwrócą nam za bilety, dostaniemy też kieszonkowe ─ po 30 zł. Co prawda niedużo, ale zawsze coś… Zgodziłam się. Jedziemy na wycieczkę. Na marszu Byłyśmy obie w tłumie dziewczyn i chłopaków, gdy jakiś gościu dał nam tęczowe flagi. Fajne, kolorowe. Niosłyśmy je potem przez całą drogę. Wszystko było dobrze zorganizowane. Szłyśmy z przodu, obstawione …