W ubiegły czwartek o godz. 15.00 po raz kolejny pikietowaliśmy na Placu króla Władysława Łokietka, w ścisłym centrum Lublina. Towarzyszyły nam już świąteczne dekoracje (choinka przed ratuszem i anioł), a także dźwięk kolęd odgrywanych na skrzypcach przez jednego z lubelskich ulicznych grajków. Staliśmy tam ze świadomością, że niestety nie wszystkim dzieciom jest dane cieszyć się taką atmosferą.
Nasz plakat przykuł uwagę wielu ludzi, czemu towarzyszyły mniej lub bardziej przychylne wypowiedzi przechodniów. Pewien pan podziękował nam za działanie, chwilę rozmawiała z nami siostra zakonna, ktoś zapytał o możliwość podpisania się w obronie życia. Szczególne zainteresowanie plakat wzbudził wśród grupy przechodzącej młodzieży, która przyglądała się z uwagą zdjęciu abortowanego dziecka.
Niestety, jeden z przechodniów powiedział, żebyśmy sami się zgnietli jak to dziecko na plakacie, inny z kolei, że jesteśmy nienormalni. Cieszymy się, że jednak o wiele więcej osób dostrzega prawdę o okrucieństwie aborcji i rozumie, że jedynie jej pokazywanie może zmienić nastawienie społeczeństwa. Kilka osób robiło również zdjęcie naszemu plakatowi.
Kolejną pikietę planujemy tuż przed Świętami Bożego Narodzenia, ale już dziś zapraszamy do kontaktu i włączenia się w działania na rzecz życia!
Konrad Malczyk