W niedzielę, jak co dwa tygodnie, Fundacja Życie i Rodzina zorganizowała pikietę antyaborcyjną przed gmachem Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. L. Rydygiera w Toruniu. Ze spotkania na spotkanie liczba wolontariuszy jest coraz większa, jednak tym razem aż 40 osób brało udział w niedzielnej walce o dobro dzieci zagrożonych aborcją w toruńskiej placówce ZDROWIA (sic!). Na tę pobudkę serc wpływ mogła mieć piątkowa wizyta Rebeki Kiessling w Centrum Dialogu im. Jana Pawła II – kobiety poczętej w wyniku gwałtu. Jej świadectwo i żywa dyskusja z mieszkańcami Torunia zachęcała do jeszcze bardziej aktywnego opowiedzenia się za życiem, od samego poczęcia.
Wciąż wielu mieszkańców miasta nie ma świadomości, że to w ich szpitalu, w którym lekarze powinni robić wszystko, aby ratować życie każdego człowieka, zabija się niewinne dzieci. Dlatego zdecydowana większość przechodniów i przejeżdżających nieopodal z zainteresowaniem przyglądała się naszej działalności. Niektórzy kierowcy zatrzymywali się kilka metrów wcześniej przed sygnalizacją świetlną i odsuwali szyby samochodów, aby usłyszeć, co mamy do powiedzenia.
Unoszone przez przechodniów z uśmiechem kciuki w górę dawały motywację do tego, aby dalej walczyć o dobro naszych najmniejszych braci. Na kolejną pikietę zapraszamy już 2 kwietnia br. od szpitalem na Bielanach w Toruniu w godzinach od 13.00 do 15.00.
Więcej informacji o naszej Fundacji i nadchodzących wydarzeniach możecie także znaleźć na naszym fanpage’u: Fundacja Życie i Rodzina: Toruń
Marta Swędzioł