Zbliża się Wielkanoc – kolejne z rzędu święta, które rząd chce nam wszystkim odebrać. Po zamknięciu kościołów przed rokiem, zamknięciu cmentarzy tuż przed Dniem Wszystkich Świętych i Zaduszkami, drastycznych restrykcjach ograniczających kult religijny i spotkania rodzinne w okresie Bożego Narodzenia – znowu słyszymy, że w najbliższych dniach wprowadzony zostanie zakaz przemieszczania się i bezwzględne limity obecności w kościołach.
Pora powiedzieć STOP temu szaleństwu.
Cztery lata temu – na przełomie zimy i wiosny 2017 roku – raportowano kilkadziesiąt tysięcy przypadków grypy dziennie i mówiono wprost o epidemii. W dniach 16 – 22 stycznia 2017 roku odnotowano 230 tysięcy nowych zachorowań lub podejrzeń o zachorowanie. To 33 tysiące dziennie! Nikt nie wprowadzał z tego powodu lockdownu, nie zamykał przedsiębiorcom firm, nie ograniczał kultu religijnego. Fala zachorowań rozwinęła się i minęła. To naturalna kolej rzeczy.
Dziś pod pretekstem tzw. „pandemii” koronawirusa wprowadza się najbardziej radykalne restrykcje nie licząc się z faktami, niszcząc życie obywatelom, odbierając im możliwość podnoszenia odporności (np. poprzez ograniczenia w uprawianiu sportu), redukcji stresu przez dostęp do rozrywki czy spotkań towarzyskich. Dzieci zamyka się w domu i zmusza do nauki przy komputerze, choć szkodzi to trwale ich rozwojowi. Jednak najbardziej szalonym pomysłem jest faktyczne uniemożliwienie świętowania najważniejszych w roku świąt – Triduum Paschalnego i Świąt Zmartwychwstania Pańskiego.
Nie ma na to naszej zgody!
Podpisujmy petycję do Premiera Morawieckiego o zaprzestanie szykanowania katolików i otwarcie kościołów, szczególnie w okresie Wielkanocy.