Prawda o LGBT dotarła do Cieszyna! – relacja z akcji

Nasza Fundacja systematycznie wychodzi na ulice polskich miast, aby informować o zagrożeniach płynących z homoseksualnego trybu życia, który próbują narzucić społeczeństwu lewicowe środowiska. Aktywiści spod kolorowego znaku LGBT postulują m.in. możliwość adopcji dzieci przez homoseksualistów. Postanowiliśmy zatem również w Cieszynie pokazać, czym może skutkować wprowadzenie takiego prawa.

W poniedziałkowe popołudnie, na ruchliwej ulicy w centrum miasta, rozwinęliśmy plakat informujący o losie dzieci pozostawionych pod opieką geja Mikelsonsa. Pracował on w żłobku i miał bezpośrednią styczność z najmłodszymi. Skutek był opłakany – wykorzystał seksualnie ponad 53 dzieci, powodując u nich wielką traumę. A to nie jedyny przypadek homoseksualisty-pedofila, który dopuścił się odrażających czynów. Z badań Paula Camerona wynika, że ok. 3% grupa homoseksualistów odpowiada aż za 40% przestępstw pedofilii! To wysoka nadreprezentacja, która ujawnia silne zależności między homoseksualizmem a pedofilią.

Trzeba pokazywać prawdę o LGBT.

Gdy przez półtorej godziny staliśmy z banerem i megafonem, przez który puszczone były informacje o prawdziwym obliczu lobby LGBT, niektórzy przechodnie przystawali, spoglądali na plakat i po chwili odchodzili. Inni zdecydowanym gestem wyrażali aprobatę dla naszego działania – poprzez podniesienie kciuka do góry, kiwanie głową czy życzliwe słowa. Jedna pani podeszła i powiedziała, że wspiera naszą Fundację, czyta o naszych akcjach i jest pełna podziwu dla tego, co robimy.

Inna kobieta stwierdziła, że takich działań bardzo teraz w Polsce potrzeba, abyśmy nie oglądali scen z Zachodu. Za przykład podała Niemcy, gdzie LGBT bardzo się już zadomowiło i nie kryje się ze swoimi perwersyjnymi zachowaniami. Życzyła nam powodzenia w dalszych akcjach. Jeszcze inna osoba podeszła, aby przybić nam piątkę.

Dla niektórych, prawda jest zbyt trudna do przyjęcia.

Nie obyło się bez pewnych incydentów próbujących uderzać w prawdę, jaką pokazywaliśmy. Pewien pan podszedł i spytał czy mamy zgodę na pokazywanie w przestrzeni publicznej wizerunku Mikelsonsa. Zażądał okazania wszelkich zgód i dokumentacji. Nie chciał się przedstawić, nazywając siebie ogólnikowo jako „obywatel”. Gdy nic nie wskórał stwierdził, że zadzwoni na policję. Tak też zrobił, odchodząc z miejsca pikiety.

Po jakimś czasie podjechał policyjny radiowóz. Dwaj funkcjonariusze zostali wezwani przez owego mężczyznę na miejsce, gdzie – jak to określił – „dochodzi do zakłócania porządku publicznego”. Tak się złożyło, że organizator pikiety zrobił temu panu zdjęcie, które następnie pokazał policjantom. Jak się okazało, ów mężczyzna był znany funkcjonariuszom – to uczestnik lokalnych KOD-owskich pikiet antykościelnych. Jak widać, prawda dla tego pana była zbyt trudna, wielce prawdopodobne, że popierając lobby LGBT nie potrafił tej prawdy po prostu przyjąć i próbował nas zastraszać. Z marnym skutkiem.

Pod koniec pikiety podeszła do nas grupka osób, które wpierw z pewnej odległości przyglądały się naszej akcji. Spytały, czemu na plakacie zaakcentowaliśmy, że pedofil jest gejem. – Pedofil to pedofil, niezależnie od tego kim jest. Przecież to nie ma żadnego związku – twierdziły. Przytoczyliśmy więc dane, z których jasno wynika, jak silna jest zależność między homoseksualizmem a pedofilią. Spytaliśmy też, czy tak samo oburzają się, gdy w mediach podawane są informacje np. o księdzu-pedofilu czy ojcu rodziny-pedofilu. – Ale to inna sprawa, ksiądz powinien czynić dobro, a nie takie coś! – nasi rozmówcy próbowali w ten sposób wybrnąć z argumentacji, którą sami stworzyli. Po chwili odeszli, z własnymi przekonaniami.

Każdy z nas powinien czynić dobro i kierować się prawdą. Dlatego my, w ramach działania w Fundacji Życie i Rodzina, dalej będziemy informować społeczeństwo o zgubnych praktykach homoseksualnych, które w mediach są skrzętnie zamilczane. O kolejnych pikietach poinformujemy już wkrótce!

tekst: Agnieszka Jarczyk

Nie bądź obojętny! Wspieraj obrońców normalności w Polsce – nie pozwólmy, aby propaganda homoseksualna deprawowała młodzież. Dzięki Twoim datkom możemy skuteczniej pokazywać prawdę o ideologii LGBT i bronić życia oraz rodziny.

Nie bądź obojętny!  Wspieraj działania Fundacji! Jeśli uważasz, że to co robimy, jest dobre i słuszne, pomóż to kontynuować! Nawet niewielkie wpłaty mają znaczenie. Numer konta: 47 1160 2202 0000 0004 7838 2230

Sprawdź podobne wpisy

W warszawskim klubie nocnym dla LGBT odbył się Aborcyjny Halloween. W ten sposób świętowano otwarcie

4 listopada, 2024

To był największy Publiczny Różaniec o zatrzymanie aborcji pod szpitalem w Oleśnicy. Nie wolno mordować

29 października, 2024

W Internecie pojawiły się doniesienia, że popularny dyskont Biedronka sprzedaje książkę pornograficzną dla dzieci. Let’s

28 października, 2024

Bądź na bieżąco!

Chcesz wiedzieć, co się dzieje? A może umykają Ci ważne wydarzenia? Pokonaj cenzurę treści pro-life: zapisz się na newsletter! Będziemy informować Cię bezpośrednio i już nic nie przegapisz.