Aktualnie dostępne na polskim rynku preparaty przeciw Sars-CoV-2 zostały opracowane przy użyciu linii płodowych z aborcji. Jako pro-liferzy nie możemy przejść obojętnie wobec tego faktu, dlatego organizujemy pikiety i publiczne różańce w intencji wycofania szczepionek skażonych aborcją. Podczas różańca odbywającego się przy Dworcu Głównym w Poznaniu, modlących się pro-liferów zaatakowali wulgarni zwolennicy aborcji.
Wolontariusze Fundacji Życie i Rodzina bardzo często muszą mierzyć się z atakami ze strony popierających zabijanie nienarodzonych dzieci. Pokazywanie prawdy o tym, jak wygląda aborcja i jej ofiary nie podoba się tym, dla których nienarodzone dzieci to tylko „zlepek komórek” i płód. Nie chcą przyjąć do wiadomości, że aborcja zabija ludzi. Gdy ktoś staje w obronie nienarodzonych, jest to dla nich pretekstem do drwin, ataków, agresji i poniżania pro-liferów. Jedna z takich sytuacji miała ostatnio miejsce w Poznaniu.
Zobacz video: Zwolennicy aborcji zaatakowali wolontariuszy Fundacji Życie i Rodzina
Morderczy biznes
Mimo wszystko wiemy, że prawdę o aborcyjnym ludobójstwie trzeba pokazywać. Kłamliwa propaganda szerzona przez aborcyjnych aktywistów powoduje, że zbrodnia aborcji bywa traktowana jak normalny zabieg medyczny.. Ta manipulacja ma swoje przyczyny – przede wszystkim finansowe. Niestety, każdego roku miliony bezbronnych dzieci zabijane są rękami aborterów, a nawet własnych matek, które dały się namówić na zakup morderczych tabletek poronnych. To wszystko ma miejsce przede wszystkim dlatego, że aborcja to świetny biznes.