Policjanci i była radna zastraszają koordynatorkę Fundacji

zastraszają koordynatorkę terenową Fundacji Życie i Rodzina policjanci częstochowa

To bulwersująca sprawa. W Częstochowie zastraszają koordynatorkę terenową Fundacji. Małgorzata organizuje Publiczne Różańce o zatrzymanie aborcji, pikiety i kontry do parad LGBT. W październiku wraz z innymi obrońcami życia i rodziny przeprowadziła akcję informacyjną pod szkołą, w której miał miejsce tzw. tęczowy piątek. Zbiera wokół siebie ludzi zaangażowanych w ratowanie życia dzieci i koordynuje ich działania. W ostatnim czasie jest ofiarą prześladowań ze strony organów ścigania. Przy okazji ujawnił się układ pomiędzy byłą radną Rady Miasta Częstochowa a policjantami z komendy przy ul. Popiełuszki w tym mieście.

Ważny list

Przekazujemy Państwu list bezpośrednio od naszej koordynatorki. Jest on świadectwem tego, co dzieje się w Częstochowie. Lokalny układ powiązany z lobby LGBT oraz środowiskiem aborterów próbuje zastraszyć naszą działaczkę.

Szanowni Państwo,

Mam na imię Małgorzata, mieszkam w Częstochowie i jestem wolontariuszką Fundacji Życie i Rodzina, pełnię funkcję Koordynatora Terenowego. Pomaga mi Mąż oraz nasza nastoletnia Córka, która uczy się w edukacji domowej i jest całym sercem za życiem.

Ze wspaniałą i odważną grupą ludzi walczymy, by dzieci poczęte mogły się narodzić, a te już narodzone nie wpadły w szpony ideologii LGBT.

Prześladowania za ratowanie życia dzieci

Właśnie za takie działania ścigają mnie i prześladują, a wręcz czuję się zastraszana przez tutejszą policję i byłą radną Rady Miasta Częstochowa. Jej nazwiska obawiam się ujawnić, by nie narazić się na kolejne represje z jej strony. Jest to osoba ściśle związaną ze środowiskami aborcjonistów i czarnych protestów.

W ciągu mijającego roku otrzymałam niezliczone wezwania do stawienia się na komendzie policji, a następnie sprawy zostały skierowane do sądu. Tylko w ostatnich tygodniach wiele razy musiałam chodzić na policję i składać wyjaśnienia, a poczta dostarczyła mi już kilka wyroków nakazowych. Po każdym takim wyroku muszę pisać sprzeciw do sądu i wnosić o rozpatrzenie sprawy z udziałem moim, prawników Fundacji oraz świadków zdarzenia. Otwiera się wtedy długie postępowanie, nieraz może trwać ono nawet kilka lat. Jednak tylko w taki sposób jestem w stanie się bronić.

Zastraszają za zamkniętymi drzwiami

Przesłuchania z samej swojej natury nie są przyjemnością. Szczególnie na I Komisariacie Policji w Częstochowie, gdzie zachowania dwóch funkcjonariuszy powodują, iż czuję się zastraszana. Nie mogę niestety opowiedzieć dokładnie, co panowie robią, bo same przesłuchania są niejawne. Jednak czuję się na nich coraz bardziej osaczona. Ja jestem jedna, oprócz tego w pokoju dwóch nieprzyjaznych mężczyzn. Do tego cel wydaje się być zarysowany jasno: znaleźć cokolwiek i doprowadzić do skazania mnie za działania prolife.

Spisali moją rejestrację

Na początku października w sądzie w Częstochowie odbyła się sprawa, w której występuję jako oskarżona. Po wyjściu z sali rozmawiałam przez około kwadrans z moim adwokatem na korytarzu sądu. Kiedy wychodziłam z budynku do samochodu, zauważyłam stojących na środku parkingu byłą radną i policjanta, który mnie przesłuchiwał na komendzie.

Stali razem. Czekali na mnie.

Poszli za mną do samochodu, po czym spisali moje numery rejestracyjne. Następnie oddalili się, zanim wysiadłam z powrotem z auta i zdążyłam zareagować.

Od tego czasu czuję się zagrożona. To nie jest zwykłe ściganie osób podejrzanych o złamanie prawa (zresztą ja prawa nigdy nie złamałam). To są typowe szykany i wpędzanie mnie w poczucie zagrożenia.

Policja ściga nawet nieletnich

Do wizyt na komisariacie wzywani są też nieletni, którzy mieli odwagę bronić Jasnej Góry podczas ostatniego marszu LGBT w Częstochowie. Marsz ten organizowała właśnie była radna. Niektórzy z naszych młodych działaczy nie mają skończonych 18 lat, co szczególnie irytuje lobby LGBT. To dlatego, że chcą, by młodzież publicznie popierała wszelkie zboczenia. Dlatego zastraszają tych, którzy mają normalne poglądy. Fakt, że młodzi ludzie stali z nami w kontrze, tworzyli fizyczną zaporę przed błoniami pod klasztorem i modlili się na Różańcu – jest przyczyną, dla której teraz są nękani przez policję.

Pomimo zastraszania mnie czy innych wolontariuszy my i tak będziemy wychodzić na ulicę z prawdą o aborcji i ideologii LGBT.

Bo dzieci te nienarodzone i te narodzone same się nie obronią.

Małgorzata

Potrzebna pomoc dla obrońców Jasnej Góry

Małgorzata to jedna z 25 działaczy, których ścigają częstochowscy policjanci. Większość z tych osób ma już pozakładane sprawy w sądzie. Część otrzymała nawet wydane zaocznie wyroki. Nie mamy wątpliwości, że w ten sposób policjanci wraz z lobby LGBT zastraszają prolajferów, aby przestali ratować życie dzieci. Jedynym sposobem, aby uwolnić działaczy Fundacji od zarzutów, jest złożyć sprzeciw od każdego wyroku. Następnie musimy oczekiwać na długotrwały proces i angażować w niego zespół prawny Fundacji.

Prosimy zatem o wsparcie, by móc pokryć wydatki związane z procesami za obronę Jasnej Góry. Wpłat można dokonać bezpośrednio na konto Fundacji Życie i Rodzina: 47 1160 2202 0000 0004 7838 2230. Kod SWIFT: BIGBPLPW. Można też wpłacać Blikiem lub kartami po kliknięciu w guzik „WESPRZYJ”. Prosimy też o dopisek: „JASNA GÓRA 2024” lub „OBRONA JASNEJ GÓRY”.

Tekst: red.

Nie bądź obojętny!  Wspieraj działania Fundacji! Jeśli uważasz, że to co robimy, jest dobre i słuszne, pomóż to kontynuować! Nawet niewielkie wpłaty mają znaczenie. Numer konta: 47 1160 2202 0000 0004 7838 2230

Sprawdź podobne wpisy

W 2024 roku oszałamiająca liczba niewinnych dzieci zginęła z powodu barbarzyńskiej praktyki aborcji. Według Worldometer,

18 stycznia, 2025

11 stycznia w Krakowie na Bulwarze Kurlandzkim miała miejsce promocja ideologii drag i LGBT. Szesnastu

17 stycznia, 2025

W rządzie powstało zamieszanie. Część ministrów naciska, aby edukacja zdrowotna była obowiązkowa, niektórzy jednak chcą,

16 stycznia, 2025

Bądź na bieżąco!

Chcesz wiedzieć, co się dzieje? A może umykają Ci ważne wydarzenia? Pokonaj cenzurę treści pro-life: zapisz się na newsletter! Będziemy informować Cię bezpośrednio i już nic nie przegapisz.