Wolontariusze lubelskiej komórki Fundacji Życie i Rodzina są świadomi, jakim bestialstwem jest dokonywana na niewinnych nienarodzonych dzieciach aborcja. Dlatego też postanowili jeszcze raz przypomnieć mieszkańcom Lublina, właśnie w przeddzień tak rodzinnego spędzania czasu, jakim jest Wigilia i Boże Narodzenie – że w wyniku aborcji są zabijane dzieci.
Zorganizowana w przedpołudniowych godzinach pikieta przyciągała uwagę tak licznych przechodniów, którzy uzupełniali przedświąteczne zakupy na odbywającym się przed ratuszem bożonarodzeniowym kiermaszu, jak i lokalnych mediów. W czasie akcji miał miejsce incydent pomiędzy… przechodniami, wśród których jedni – ojciec z córką – opowiedzieli się za słusznością naszej pikiety, a inni – mężczyzna z synem – byli stanowczo przeciwko pokazywaniu ofiar aborcji. Ostra wymiana zdań skończyła się odejściem tych ostatnich.
Aborcja jest absolutną odwrotnością świąt Bożego Narodzenia. Ta pierwsza jest okrutnym zabiciem niewinnego dzieciątka, to drugie jest rodzinnym i radosnym świętowaniem narodzenia również niewinnego Dzieciątka. W Polsce i jedno i drugie uważa się za właściwe, słuszne i potrzebne. Jak długo jeszcze pozwolimy na panowanie takiego absurdu? Kiedy popierający aborcję przestaną być hipokrytami?
Prezentujemy również krótki film z lubelskiej pikiety:
Magdalena Łońska