„Nie macie serca, bo… walczycie o prawa człowieka”

Za nami kolejna pikieta w słoneczne, lecz mroźne popołudnie. Stanęliśmy z banerem i megafonem przy głównym rondzie w Oświęcimiu, dzięki czemu tamtejsi mieszkańcy i kierowcy mieli okazję zobaczyć i posłuchać prawdy o aborcji.

Podczas dwugodzinnej pikiety spotkaliśmy się ze znacznie większą ilością osób popierających naszą akcję, choć również parę było takich, które popierały aborcję. Wśród nich było trzech „lekarzy”, którzy chcieli skierować nas na badania psychiatryczne.  Jeden przechodzień zarzucił nam, że nie mamy serca, ponieważ nie walczymy o prawa zwierząt. Jego zdaniem zwierzęta są lepsze od ludzi. Pewna pani bulwersowała się myśląc, że propagujemy aborcję, jednak po wyjaśnieniu celu naszego zgromadzenia wyraziła chęć pomocy przy kolejnej pikiecie.

Z przejeżdżających samochodów zauważyliśmy niezliczoną ilość uniesionych kciuków, chociaż nie brakowało kilku negatywnych gestów. Szacując ilość pieszych oraz przejeżdżających samochodów nasz przekaz dotarł do kilku tysięcy ludzi. Kolejne akcje przed nami – będziemy pojawiali się regularnie w kilku miejscowościach. O szczegółach poinformujemy już wkrótce na naszym lokalnym fanpage’u – Fundacja Życie i Rodzina: Oświęcim i Kęty

Paulina Stachecka

Nie bądź obojętny!  Wspieraj działania Fundacji! Jeśli uważasz, że to co robimy, jest dobre i słuszne, pomóż to kontynuować! Nawet niewielkie wpłaty mają znaczenie. Numer konta: 47 1160 2202 0000 0004 7838 2230

Sprawdź podobne wpisy

Minister Zdrowia Katarzyna Sójka ma na swoim koncie wiele proaborcyjnych działań: propagowała przymus szczepień Polaków preparatami przeciw

22 września, 2023

„To nie jest zespół ds. ochrony życia czy przestrzegania standardu konstytucyjnego związanego z ochroną życia. Nie, to jest zespół ds. zakończenia ciąży

22 września, 2023

Urzędnicy w Ministerstwie Zdrowia licytują pomiędzy obrońcami życia a aborcjonistami. Zespół ds. mordowania dzieci w Ministerstwie Zdrowia nie chce w swoim

21 września, 2023

Bądź na bieżąco!

Chcesz wiedzieć, co się dzieje? A może umykają Ci ważne wydarzenia? Pokonaj cenzurę treści pro-life: zapisz się na newsletter! Będziemy informować Cię bezpośrednio i już nic nie przegapisz.