Ostatnio sporo się dzieje. Jako wolontariusze kaliskiego oddziału Fundacji Życie i Rodzina staramy się uczestniczyć w miejskich wydarzeniach o tematyce pro-life oraz sami organizować akcje, które nigdy nie pozostawiają przechodzących ludzi obojętnymi.
Takim większym wydarzeniem były Miejskie Obchody Światowego Dnia Zespołu Downa, w których wzięliśmy udział. Zostały one zorganizowane przez Grupę Wsparcia „Przystań”. Wydarzenie zgromadziło kilkadziesiąt osób, głównie rodziców z dziećmi, ale także wolontariuszy i osoby wspierające to dzieło. W programie imprezy była między innymi akcja „Balonik do nieba” nagrywana dronem, a także zabawy ze strefą artystyczną „Uciechowo” oraz koncert „Piano song”.
W obliczu brutalnej rzeczywistości, kiedy najczęstszymi ofiarami aborcji są dzieci podejrzane o zachorowanie na Zespół Downa, warto uświadamiać społeczeństwo, że to są ludzie, którzy chcą żyć, realizować swoje pasje i marzenia, niejednokrotnie bardzo utalentowani w różnych dziedzinach życia publicznego. Ta świadomość, że #aborcjazabija trafia to coraz większej liczby osób, co widzimy podczas naszych pikiet. Przykładem jest choćby ostatnia, zorganizowana 24 marca przy pomniku A. Asnyka. Wydarzenie to spotkało się z różnymi reakcjami mieszkańców. Jedną z nich było zszokowanie pewnej kaliszanki, która dotychczas myślała, że dziecko jest „usuwane z godnością”, bez bólu, a zamiast tego zobaczyła obraz rozczłonkowanego ciała dziecka. Wytłumaczyliśmy tej pani, w jaki sposób człowiek jest zabijany podczas aborcji. Słysząc to była poruszona. Po chwili podziękowała nam za pokazywanie prawdy. Również inne przechodzące osoby zadawały pytania dotyczące pikiety i celu naszego działania. Akcja upływała zatem bardzo intensywnie – ludzie chcieli spokojnie podyskutować, co jest niezmiernie ważne, bo nie zamykają się na prawdę, którą chcemy im przekazać.
O najbliższych działaniach będziemy informować na bieżąco!
Małgorzata Nowak