W piątek 20 stycznia zorganizowaliśmy w Lublinie kolejną pikietę antyaborcyjną. Przechodnie tego dnia mieli okazję zobaczyć czym tak naprawdę jest aborcja. Dwa banery, które zaprezentowaliśmy, pokazują bez żadnych wątpliwości, że aborcja to zabicie drugiego człowieka – niewinnego dziecka, które jest w tym momencie największą ofiarą tych działań. Pierwszy plakat przedstawiał obraz dziecka abortowanego w 11. tygodniu swojego życia. Informował również, że 90% aborcji w polskich szpitalach dokonywanych jest po 11. tygodniu. Drugi plakat natomiast ujawniał przerwanie życia prenatalnego niewinnej istoty ludzkiej w 22. tygodniu jej życia.
Tego dnia nie spotkaliśmy się z żadną negatywną krytyką ze strony przechodniów.. To dobry znak, gdyż na krytykę powinni zasłużyć ci, którzy nakłaniają i uczestniczą w zabijaniu bezbronnych dzieci. Panowało natomiast duże zainteresowanie naszą akcją, czego efektem było uważne oglądanie, czytanie i fotografowanie plakatów.
Warto przypominać i uświadamiać, że aborcja w każdej formie, także ta farmakologiczna w najwcześniejszym stadium rozwoju dziecka, jest zbrodnią. Będziemy o tym przypominać do końca wszystkim, którzy jeszcze tego nie zrozumieli. Wkrótce kolejne akcje.
Michał Dadej