8 kwietnia zebraliśmy się przy Pomniku Armii Krajowej i Polskiego Państwa Podziemnego w Warszawie na konferencji prasowej Fundacji Życie i Rodzina, aby oficjalnie poinformować o planowanym przez nas wydarzeniu. Z początkiem jesieni zarejestrowana zostanie bowiem Obywatelska Inicjatywa Ustawodawcza „Zatrzymaj Aborcje”.
Jest to projekt wprowadzenia ochrony życia tych najmniejszych i najbardziej bezbronnych – nienarodzonych dzieci. Niestety, polskie prawo pozwala na wykonywanie aborcji. Lekceważone i pomijane jest prawo do życia dzieci nienarodzonych, które są chore lub tylko podejrzane o chorobę i poczęte w wyniku gwałtu. Upomnimy się o ich prawa.
Na konferencję przyszliśmy z naszymi plakatami, pokazującymi prawdziwe oblicze aborcji. W imieniu Fundacji Życie i Rodzina wypowiadała się Kaja Godek, a Lidia Sankowska-Grabczuk reprezentowała Prawicę Rzeczypospolitej. W konferencji udział wzięli przedstawiciele wielu mediów ogólnopolskich, między innymi TVN24, Polsat, Polskie Radio, Radio TOK FM i TV Trwam.
Kaja Godek z Fundacji Życie i Rodzina zapowiedziała, że Fundacja liczy na milion podpisów pod projektem ustawy mającej chronić życie dzieci. Im więcej podpisów, tym większa staje się szansa, że parlamentarzyści zauważą, jak wielkie jest poparcie dla zmian w prawie dotyczącym aborcji. Podkreśliła, że dzieci nienarodzone, u których wykryto jakąś wadę, są grupą najbardziej dyskryminowaną i poszkodowaną, są wyjęte spod prawa.
Lidia Sankowska-Grabczuk, reprezentująca Prawicę Rzeczypospolitej, przypomniała, że od wielu lat sytuacja dzieci nienarodzonych nie poprawia się. Codziennie w polskich szpitalach jest mordowanych średnio troje dzieci.
Ponadto Kaja Godek wskazała na ważną rzecz: prawo zabraniające aborcji kończy ze sztucznym przeciwstawianiem dobra matki dobru dziecka, ponieważ ich dobro idzie ze sobą w parze. Takie prawo chroni tak samo dzieci, jak i ich matki. Kobiety potrzebują ochrony przed dokonaniem aborcji i tym samym przed wieloma jej negatywnymi konsekwencjami.
Przypominamy niedawną wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego dla „Gościa Niedzielnego”, w której zapowiedział, że rząd „nie wycofuje się z dążenia do zakazu aborcji z powodu choroby dziecka”. Te słowa są dla nas sygnałem, że wśród polityków jest gotowość do poprawy sytuacji dzieci, przynajmniej tych chorych.
Więcej informacji o projekcie ustawy podamy w najbliższych tygodniach.
Już dziś każdy może przyłączyć się do zbierania podpisów poparcia dla inicjatywy i tym samym osobiście przyczynić się do tego, że akcja będzie skuteczniejsza – swoją gotowość można zgłosić w formularzu widocznym na stronie. Jesteśmy pewni, że nasza inicjatywa ustawodawcza będzie ważnym bodźcem do działania dla wszystkich ludzi, którym przeszkadza fakt, że w polskich szpitalach zupełnie legalnie zabija się chore dzieci. Przede wszystkim jednak akcja jest ważna dla nienarodzonych, których obecnie prawo nie chroni.
Natalia Klamycka