Edukacja seksualna w Wielkiej Brytanii

Edukacja seksualna w Wielkiej Brytanii, czyli demoralizacja dzieci [+18]

Program edukacji seksualnej w Anglii oraz Irlandii Północnej wzbudza coraz większą krytykę. Powodem jest prowadzenie przedmiotu w taki sposób, że dzieci są nie tyle edukowane seksualnie, co robi się z nich seksualnych dewiantów. Sprawę oficjalnie zbada brytyjski rząd.

Program edukacji seksualnej w Wielkiej Brytanii: nauka dewiacji

Wszystkie wypaczone seksualnie środowiska, jak LGBT i im podobne, mają jeden wspólny cel: dzieci. A ściśle mówiąc seksualne zepsucie najmłodszych tak bardzo, jak tylko się da. Już od małego chcą uczyć ludzi akceptacji dla wszystkiego, co zepsute w seksualności. I mają na to piękne określenie: edukacja seksualna.

Sam temat jest oczywiście poważny i godny uwagi, gdyż porusza ważne kwestie. Młodzież musi wiedzieć, co w sferze seksualnej wolno, a czego nie, jak zachodzą i działają pewne procesy. Jednak tym wszystkim w zupełności mogliby się zająć rodzice dzieci, przekazując im odpowiednie treści wtedy, kiedy uznają to za stosowne i w sposób, jaki według nich będzie najlepszy. Ojciec synowi, a matka – córce.

Jednak seksualne lobby chce działać inaczej. Rozpowszechnia tezę, że tylko szkoła i oficjalne metody nauczania są w stanie odpowiednio wyedukować dzieci w kwestiach dotyczących dorosłych: rodzice nie mają o tych sprawach pojęcia. A najlepiej niech się w ogóle nie wtrącają.

Seks oralny, podduszanie, wiele płci

A jak bardzo bogata w materiały jest brytyjska edukacja seksualna? Parlamentarzystka Miriam Cates podaje niepokojące wiadomości. Angielskie dzieci uczone są np. że mogą dowolnie zmieniać swoją płeć, a samych płci jest ponad 70. Dostają dokładne porady odnośnie seksu oralnego. Mogą nawet dowiedzieć się, jak bezpiecznie podduszać partnera podczas seksu.

Naprawdę? Edukacja seksualna pierwotnie miała dostarczyć wiedzę na temat planowania rodziny, a nie seksu w klimacie porno BDSM. Podduszanie? Jaki jest sens uczenia nieletnich jeszcze uczniów duszenia podczas seksu? A jest lekcja o pejczach i kajdankach?

Jednak to nie wszystko. W szkołach ponadpodstawowych obowiązkowo uczy się też młodzież o dostępie do aborcji oraz zapobieganiu ciąży. A zatem podsumowując: w szkole brytyjskie dziecko dowie się, że może zmienić swoją płeć, zadowolić oralnie swojego partnera, potem pora na ostry seks w klimacie dominacji, oczywiście do tego odpowiednie tabletki antykoncepcyjne, a w razie czego – aborcja. Wiedza seksualna na naprawdę imponującym poziomie.

Chroń swoje dziecko przed deprawacją

Sprawą brytyjskiej edukacji seksualnej zajmie się rząd, który przeprowadzi oficjalne śledztwo. My tymczasem musimy skupić się na kwestii polskich dzieci, po które dewianci seksualni też chcą wyciągać łapy w ramach wprowadzanej już od 1 września edukacji zdrowotnej. Jak najszybciej wypisz swoje dziecko z tej „edukacji”, która zmieni twoją pociechę w pseudotęczowy queerowski pomiot, mający wiedzę seksualną rodem z ostrego porno. Dokument rezygnacji z edukacji zdrowotnej pobierzesz z naszej strony internetowej.

Tekst: Mikołaj Brzyski


Sprawdź podobne wpisy

RatujŻycie.pl

Wykorzystujemy ciasteczka do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie.

Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług.

Informacja o tym, w jaki sposób Google przetwarza dane, znajdują się tutaj.