Fundacja Życie i Rodzina stanęła na pszczyńskim rynku po raz pierwszy w sobotę, piątego listopada, o godz. 15:30.Zebrani na miejscu wolontariusze z kilku komórek rozłożyli plakaty pokazujące ofiary aborcji, a z megafonu popłynęły słowa sprzeciwu wobec tej barbarzyńskiej procedury.
Pikieta przebiegała bardzo spokojnie. Mimo niezbyt sprzyjającej pogody po rynku spacerowali pojedynczy przechodnie, turyści oraz rodziny z dziećmi. Sporo z nich przystawało lub przysiadało na pobliskich ławkach i przyglądało się zdjęciom. Kilka osób podeszło do naszych wolontariuszy, by podziękować za obecność, odwagę, a przede wszystkim obronę życia nienarodzonych, bo aborcja jest zbrodnią, z która trzeba walczyć.
Pani redaktor jednego z portali internetowych zapytała: „Dlaczego Pszczyna na miejsce pikiety?”. Padła odpowiedź: „Dlaczego akurat Pszczyna? A dlaczego nie? Życia należy bronić wszędzie! W każdym miejscu, gdzie pojawiają się nowi wolontariusze chcący aktywnie działać i bronić życia nienarodzonych dzieci, fundacja zakłada komórkę (co również stało się w Pszczynie). Robimy tak, gdyż wtedy mamy szansę dotrzeć z naszym przekazem do jak najszerszego grona osób. Naszym zadaniem jest to, by prawda o aborcji była pokazywana wszędzie, nie tylko w dużych miastach.”
Po 1,5 godziny zakończyliśmy nasze zgromadzenie. O kolejnych akcjach będziemy państwa informować już wkrótce. Wszystkich zainteresowanych działaniem w fundacji serdecznie zapraszamy do kontaktu poprzez stronę internetową lub facebook. Nasz lokalny fanpage: https://www.facebook.com/FundacjaZycieiRodzina.Pszczyna/?fref=ts
Agnieszka Mańka