Aktywista LGBT Bart Staszewski przegrał ponownie w sądzie z Kają Godek. Sąd Okręgowy w Warszawie podtrzymał decyzję Sądu Rejonowego dla Warszawy-Woli o umorzeniu sprawy, jaką Staszewski założył w 2021 roku. Chodzi o spotkanie i rozmowę, do której doszło w rejonie kontry #StopLGBT do parady równości w Lublinie 23 października 2021 roku. Wyrok jest prawomocny i nie przysługuje już od niego odwołanie.
Zemsta za projekt ustawy #StopLGBT
Sprawa ciągnęła się od trzech lat i była dla Barta okazją do organizowania kampanii hejtu wobec Kai Godek oraz całej Fundacji Życie i Rodzina. Homoaktywista miał największe pretensje o wniesienie do Sejmu obywatelskiego projektu ustawy #StopLGBT. Dlatego atakował na swoich kanałach społecznościowych i w mediach, do których bywał zapraszany. Obruszał się, że Polacy nie chcą oglądać na ulicach obrzydliwych parad homoaktywistów i licznie podpisali się pod ustawą przeciw homopropagandzie.
Pretekstem do złożenia aktu oskarżenia była dla Staszewskiego rozmowa, jaką odbył z Kają Godek w obecności kilku osób związanych z Fundacją Życie i Rodzina. Spotkanie miało miejsce w październiku 2021 roku podczas kontry #StopLGBT do homomarszu w Lublinie. Staszewski sam podszedł do kontry, od początku z intencją pozyskania nagrania, które mógłby jakoś wykorzystać przeciw ŻiR-owi. Fragment tej rozmowy można zobaczyć na nagraniu.
Bart Staszewski przegrał prawomocnie
W 2022 roku Staszewski wystąpił z prywatnym aktem oskarżenia i złożył materiał dowodowy. Pełnomocnik Kai Godek zareagował repliką oraz złożeniem wzajemnego aktu oskarżenia. Sprawa toczyła się zatem w obie strony. W maju 2024 roku Sąd Rejonowy dla Warszawy-Woli umorzył obie sprawy. Następnie 11 września tego samego roku Sąd Okręgowy w Warszawie podtrzymał postanowienie o umorzeniu. Wyrok jest prawomocny.
Aktywista LGBT
Kim jest Bart Staszewski? Przedstawia się jako filmowiec i aktywista LGBT. Współtworzył kilka organizacji promujących homoseksualizm, m.in. Marsz Równości w Lublinie, Miłość Nie Wyklucza. Ponadto jest współautorem filmu „Artykuł osiemnasty”, którego przesłaniem jest żądanie, by w Polsce wprowadzić małżeństwa dla gejów i lesbijek. Staszewski regularnie pojawia się na paradach równości w całej Polsce, gdzie wielokrotnie prowokował – m.in. pokazywał się z flagą imitującą flagę Polski, ale w kolorach LGBT. Był też widywany z godłem Polski – także w kolorach kojarzonych ze środowiskami homoseksualnymi.
Staszewski zasłynął akcją stawiania tablic „Strefa wolna od LGBT”, które sam wyprodukował i woził po Polsce. Potem zdjęcia z tablicami trafiały za granicę, powodując, że opinia publiczna w Europie Zachodniej była przekonana, że w naszym kraju trwa prześladowanie gejów i lesbijek. Za oczernianie Polski na arenie międzynarodowej nigdy nie przeprosił. W okresie, gdy w Sejmie procedowano obywatelski projekt #StopLGBT, Staszewski był jednym z głównych jego krytyków, choć projekt podpisało w sumie 350 tysięcy obywateli.
Kampania #StopLGBT trwa!
Fundacja Życie i Rodzina kontynuuje kampanię #StopLGBT pokazując prawdę o środowisku homo i przestrzegając przed zagrożeniami, jakie przynosi z sobą ruch LGBT. Próby zamknięcia nam ust w sądach to dla nas dowód, że prowadzimy ważne działania. Dlatego dalej skutecznie kontrujemy sześciokolorową propagandę i nie pozwolimy, by ktoś nas zatrzymał.
Proces z Bartem Staszewskim był jednym z licznych procesów, jakie wytacza nam lobby homoseksualne. Wspieraj nasze działania i obronę w sądach tutaj. Dziękujemy!
Tekst: Faustyna Rewucka